Ale prawdziwą przygodą jest nasze osobiste zaangażowanie w coroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Szczycimy się tym, że także na gruncie prywatnym przyjaźnimy się z Jurkiem Owsiakiem. Od bardzo wielu lat druga niedziela stycznia to wielkie wydarzenie dla całej naszej rodziny. Każdego roku staramy się pobić swój własny rekord zbiórki. Od rana kwestujemy na ulicach Warszawy, a wieczorem wszystkie puszki zanosimy do Studia Telewizyjnego WOŚP.